W ostatnim czasie internet i część moich znajomych dosłownie oszaleli na temat oleju kokosowego. Dlaczego? Ponieważ co chwilę odkrywają jego nowe zastosowanie.
O jego użyciu w kuchni już pisałam sporo. Jednak co jeszcze można z nim zrobić?
Bardzo ale to bardzo wiele. Olej kokosowy może nam zastąpić połowę naszej kosmetyczki (zwłaszcza kobiecej). Pierwsze co chyba wszystkim przyjedzie na myśl, to stosowanie oleju jako balsamu do ciała, świetnie nawilża i odżywia skórę, a do tego pięknie pachnie. Idealnie sprawdzi nam się również jako masełko do ust - w 100% naturalne, jadalne, bezpieczne. Usta po nim ładnie błyszczą. Pozwala utrzymać je w świetnej kondycji. Z racji swojego naturalnego pochodzenia, będzie również świetnym błyszczykiem dla małych dam ;) Zapach na pewno spodoba się każdej dziewczynce. Olej kokosowy pomoże nam również w sytuacjach chorobowych, gdy skóra na naszym nosie jest zmasakrowana od używanie chusteczek. Grubsza warstwa nałożona klika razy na pewno sobie z tym poradzi. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku naszych łokci czy pięt. Również przy poparzeniach słonecznych, możemy się ratować olejem kokosowym. Jego odżywcza formuła na pewno przyśpieszy regenerację uszkodzonej skóry.
Olej kokosowy może stanowić świetną bazę dla domowego pillingu skóry lub pillingu ust. Wystarczy dodać do niego np. cukru.
Co dalej? Mając pod ręką olej kokosowy, możemy spokojnie odstawić w niepamięć wszystkie olejki do skórek. Ich skład często pozostawia wiele do życzenia, a po kilku użyciach oleju skórki wokół naszych paznokci będą nie do poznania. Olej kokosowy świetnie się sprawdzi również jako olejek do masażu.
Jeśli chodzi o mniej oczywiste zastosowania, polecam wypróbować olej kokosowy przy...demakijażu twarzy - zwłaszcza demakijażu oczu. Wodoodporne maskary, eyelinery znikną z naszych powiek w mgnieniu oka.Nie podrażni nam oczu. Niektóre panie używają olejku do OCM (Oil Cleansing Method) całej twarzy.
Olej kokosowy jest bardzo odżywczy, to też świetnie nada się do włosów, zwłaszcza po wakacjach. Jeśli użyjemy go jako maski przed myciem (najlepiej na co najmniej godzinę), włosy odzyskają blask i sprężystość. Trzeba tylko pamiętać, aby go dokładnie zmyć z włosów.
Jak widać jest to super produkt o bardzo szerokim zastosowaniu. Myślę że na prawdę warto wypróbować go zarówno w kulinariach jak i na własnej skórze ;)
Znacie jeszcze inne zastosowanie oleju kokosowego? Koniecznie napiszcie w komentarzach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz