wtorek, 25 listopada 2014

EKOdzieciaki - czyli ekologia dla najmłodszych

Ostatnio podsyłałam Wam kilka inspiracji na wykorzystanie niepotrzebnych kartonów. Dziś znów mam propozycję dla najmłodszych. Znacie portal EKOdzieciaki? Jest to strona skierowana do dzieci, stworzona na zlecenie Ministerstwa Środowiska.
Strona ma na celu edukowanie najmłodszych obywateli oczywiście bez zabawę. Znajdziecie tam mnóstwo gier, zabaw, kolorowanek, bajek, wierszyków, ciekawostek oraz konkursów. Dla każdego coś miłego :) Wiele działów podzielonych jest na dwie grupy wiekowe. Niestety w przypadku przedszkolaków, konieczna jest pomoc opiekuna, gdyż mało które działy są zaopatrzone w lektora.
Mnie szczególnie przypadł do gustu dział "EKOzabawki". Znajdziemy w nim kilka filmików instruktażowych, jak zrobić zabawkę z niepotrzebnych rzeczy, czyli ze śmieci. 

Na stronie znajdziemy również dział skierowany dla rodziców. Znajdziecie tam porady dotyczące  np. ekodomu i ekozakupów.
Pomysłodawcy nie zapomnieli również o bardzo sympatycznej kampanii reklamowej :)
Gratulujemy pomysłu i czekamy na więcej takich akcji, a rodziców zachęcamy oczywiście do korzystania ze strony i EKOedukowania :)

sobota, 22 listopada 2014

UrbanCONE - ratunek dla Krakowa i nie tylko?

UWIELBIAM gadżety! Zwłaszcza takie, które na prawdę poprawiają nasz komfort życia. Do Smart Watch'ów się jeszcze nie przekonałam (ich największą bolączką jest krótki czas pracy na baterii). Ale dziś nie o tym.
Słyszeliście o Electrolux Design Lab? W skrócie jest to międzynarodowy konkurs dla studentów i absolwentów, którzy mają swój innowacyjny pomysł na urządzenie przyszłości gospodarstwa domowego. Chętni mogą wybierać z pośród 3 kategorii: kulinarne przyjemności, oczyszczanie powietrza i pielęgnacja materiałów. Nagrodą główną jest 5 tysięcy euro i półroczny staż w centrum projektowania Electrolux. Do tegorocznej edycji zostało zgłoszonych 1,7 tysiąca projektów! Krótko mówiąc - Ci młodzi ludzie mają mnóstwo świetnych pomysłów.
Oczywiście na stronie konkursowej możecie zobaczyć całą masę propozycji. Ja dziś chciałabym się skupić na dwóch z kategorii oczyszczanie powietrza.

Pierwszy projekt to UrbanCONE, czyli latająca meduza. Jest to projekt Michała Pośpiecha. 


O co chodzi? Pomysł autora jest taki, że każdy z nas może mieć swojego własnego robota (w tym przypadku meduzę - choć mi on bardziej przypomina szyszkę), który będzie za nami latał i oczyszczał powietrze.W robocie znajdują się oczywiście filtry powietrza. O szczegółach projektu opowie najlepiej sam autor: http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/polskie-latajace-meduzy,150337.html . Na tą chwilę pomysł jest dość futurystyczny. Wyobrażacie sobie niebo np. Krakowa usiane takimi meduzami? Projekt na pewno ma potencjał, jest bardzo oryginalny, zapamiętywalny i pomocny zwłaszcza w miastach borykających się ze smogiem. Jest to oczywiście tylko prototyp, ale od razu nasuwa mi się pytanie, co z wydajnością tego urządzenia, oraz jego odpornością na różne warunki atmosferyczne. Ale, gratulujemy pomysłu! Mam ogromną nadzieję, że pomysł nie zostanie odłożony do szuflady. No i czekamy na więcej :)
 W konkursie, mocnym konkurentem polskiego projektu był Lotus.

Turczynka Fulden Dehneli, zaproponowała dużo prostsze rozwiązanie, które również ma służyć jako personalny oczyszczacz powietrza. Trzy kulki, którą każdy może zabrać ze sobą, ładowane są w kwiacie lotosu (stąd nazwa urządzenia). Kulka ma za zadanie oczyszczać powietrze, nawilżać je oraz neutralizować nieprzyjemny zapach. Urządzeniem możemy sterować za pomocą smartfona. Ładne, mobilne, przydatne urządzenie.
UrbanCONE zajął w konkursie trzecie miejsce, Lotus drugie. Ciekawe kiedy zobaczymy podobne urządzenia w sklepach :)


czwartek, 20 listopada 2014

Balenokosmetyki - dobre kosmetyki, ale czy na pewno eko?

Małymi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Wiele osób, aby uniknąć przedświątecznych tłumów w sklepach robi zakupy świąteczne w listopadzie lub na początku grudnia, albo wybiera zakupy online. Post miał się pojawić troszkę później, ale postanowiłam skorzystać z okazji i podzielić się z Wami zniżką którą otrzymałam na maila - ale o tym na końcu.
Z marką Balneokosmetyki spotkałam się w okresie wakacyjnym. Wiele osób w internecie polecało produkty tej marki. Dodatkowo firma często robi różne akcje promocyjne, dlatego też postanowiłam skorzystać z darmowej dostawy. Dlaczego piszę o tym wszystkim na blogu? Ponieważ na produktach tej marki możemy znaleźć sporo nazw bio i eko.
Zamówiłam 3 produkty - dwa z serii malinowej (EKO formuła), jeden z serii biosiarczkowej (żel do mycia twarzy). Zacznę od końca czyli od biosiarczkowego żelu. Pierwsze pytanie które mi się nasuwa, co oznacza ta nazwa "biosiarczkowy" - jeśli dobrze rozumiem to chodzi o to że siarka w nim zawarto pochodzi z wody leczniczej, która jest czerpana z uzdrowiska. Tylko w moim mniemaniu aby coś było bio, eko, lub organic musi mieć na to jakiś papier, certyfikat itp. Niestety na żadnym z produktów takiej informacji nie znalazłam :/

Ale wróćmy do tematu żelu. Pachnie grejpfrutami, jeśli zostawimy go trochę dłużej na skórze, poczujemy charakterystyczny zapach siarki. Ładnie myje, twarz jest oczyszczona, nie bardzo ściągnięta. Poleciłabym go osobą z mocno przetłuszczającą się cerą. Czy leczy zmiany trądzikowe? Ciężko powiedzieć, to tylko żel myjący. Jest dość wydajny. Biosiarczkowy Żel głęboko oczyszczający do mycia twarzy 2w1 cena 28 zł/200ml - na stronie znajdziecie dokładny opis żelu oraz skład. 
W przypadku serii Malinowej, jedno trzeba przyznać - kosmetyki cudownie pachną :) Bardziej jeżynami, niż malinami, ale jest to moje indywidualne odczucie. W opisie kosmetyków możemy znaleźć informację, że "EKO Formuła 0% parabenów, sles, silikonów, sztucznych barwników, ftalanów, olejów mineralnych i pochodnych ropy naftowej". Ale z tego co rozumiem jest to tylko "EKO formuła" a nie eko skład niestety...
Osobiście bardzo przypadł mi do gustu krem do rąk na noc - jest bardzo gęsty, treściwy. Nakładam grubszą warstwę na noc, rano dłonie są miękkie, bez suchych miejsc. W zasadzie jest to bardziej masło niż krem. Zdecydowanie polecam stosować go w okresie jesienno - zimowym, latem zapach jest trochę za bardzo przytłaczający. Produkt przychodzi zapakowany w ekologiczne pudełeczko z tektury. Opakowanie wystarcza na ok.2-3 miesiące cowieczornego stosowanie. Malinowy Krem do rąk na noc - regenerująco odżywczy cena 28 zł/ 70ml.
Drugim produktem z tej serii, który miałam okazję testować było masełko do ciała. Bardzo  treściwy, wszechstronny produkt. Małe opakowanie idealne do torebki.  Malinowe Masełko cena 18zł/50ml.

Podsumowanie: moim zdecydowanym faworytem jest krem do rąk. Przerobiłam ich już dużo, a ten się używa z przyjemnością i co najważniejsze działa. Żel do twarzy jest ok - chyba nie do końca jest to produkt dla mnie. Masło przydatne w każdej kobiecej torebce. Wszystkie produkty są jak najbardziej godne polecenia. Jednak użyte na nich słowa "bio" i "eko" to chyba tylko chwytem marketingowym. Podobne wnioski miałam niestety przy pralce Eco Bubble.

Na końcu czas na obiecane rabaty: do wyboru 20% zniżki na wszystko (wpisujemy hasło: 20%) lub darmowa dostawa przy zamówieniu powyżej 50zł (wpisujemy hasło: free). Promocja trwa do 26 listopada 2014r. 

Więc jeśli szukacie dla najbliższych, dobrej jakości, pięknie pachnących kosmetyków na gwiazdkę warto skorzystać z promocji :)



środa, 19 listopada 2014

Tektura i jej (często niedoceniane) możliwości

Często obserwując małe dzieci, nachodzi mnie refleksja, że dzieciom do szczęścia na prawdę niewiele potrzeba. Często te super wypasione zabawki, na które najbliżsi wydają mnóstwo pieniędzy, leżą zapomniane w szafkach, a dzieci są w zasadzie nierozłączne z ulubioną maskotką, autkiem, czy lalką. Bez nich nie usną, nie pójdą do przedszkola, czy nie zjedzą tych okropnych buraczków serwowanych przez kochanych rodziców :)
Dziecięca wyobraźnie nie ma granic. A kreatywny rodzic to doskonały kompan w zabawie :) Aby uszczęśliwić dziecko, wystarczy choćby kawałek tektury. Przykłady zamieszczam poniżej.
źródło: Pomysłowa mama
źródło: http://nanaijuju.blogspot.com
źródło: http://www.ecocroco.pl
źródło: http://sklep.puregreen.pl/
źródło: http://slowdizajn.pl

poniedziałek, 17 listopada 2014

Nowy Eko festiwal

Już od 27 listopada 2014r w Łodzi rozpocznie się pierwsza edycja EcoMade Festivalu. Często podsyłałam Wam różne inspiracje zachęcające do recyklingu niepotrzebnych rzeczy. Jeśli stawiacie na ekologię i oryginalność, powinniście się tam pojawić. 

Na festiwalu znajdziecie bardzo bogaty program warsztatów, nie tylko typowych recyklingowo-twórczych, ale również kulinarnych czy kosmetycznych. Dzieci również znajdą coś dla siebie - a jak powszechnie wiadomo, czym skorupka z młodu nasiąknie... ;)
Zapisy na warsztaty już trwają, a ilość miejsc jest oczywiście ograniczona. Niestety większość z nich wypada w czwartek i piątek w godzinach porannych i wczesno popołudniowych. Szkoda, ponieważ gdyby taka impreza została zorganizowana w weekend, na pewno frekwencja była by większa.

Więcej informacji na temat całej imprezy znajdziecie tutaj lub na Facebook'u.